Polski konsument kupił przez Internet głośniki za ok. 7 500 PLN od znanej, francuskiej firmy. Ale zamówionego towaru nie otrzymał. Okazało się, że przesyłkę dostarczono do Szwecji…
Konsument nie mieszkał w Szwecji i nie podawał takiego miejsca dostawy. Sprzedawca poinformował go, że nie mogą mu oddać pieniędzy, dopóki towar nie wróci z powrotem do Francji.
Zwrot środków nie przychodził. W odpowiedzi na liczne widomości, przedsiębiorca jedynie prosił o cierpliwość. Po upływie roku cierpliwość konsumenta się skończyła i postanowił poszukać pomocy w ECK Polska.
Francuska firma początkowo oświadczyła, że zgodnie z posiadaną przez nich dokumentacją – towar dostarczyli. W wyniku nieustępliwych działań ECK Polska i ECK Francja, przedsiębiorca zwrócił konsumentowi pieniądze, dodatkowo w ramach rekompensaty przekazał voucher na kwotę 160 EUR.
