Rozrywka jaką sobie zapewniają dzieci grając w gry na telefonach może okazać się bardzo kosztowna dla rodziców.
Mój 7 letni syn zainstalował aplikację i zakupił „diamenty” i „skiny” na kwotę ponad 5500 zł – tak swoją sytuacje opisuje jedna z konsumentek, która zgłosiła się do ECK po pomoc.
W tego typu problemach ECK asystuje konsumentom w kontakcie z przedsiębiorcą, ale pamiętajmy, że wówczas możemy liczyć jedynie na jego dobrą wolę.
Radzimy, aby urządzenie mobilne dawane dziecku nie miało przypiętej i aktywowanej karty kredytowej lub płatniczej.