Pani Zofia, będąc na wakacjach w Norwegii wypożyczyła auto. Podczas podróży po kraju otrzymała mandat za brak biletu parkingowego wysokości 600 NOK (około 300 zł). Od razu go opłaciła na wskazane konto bankowe. Dwa tygodnie później otrzymała od norweskiej wypożyczalni rachunek wysokości 1080 NOK (około 570 zł) za mandat wraz z opłatą administracyjną.
Konsumenta od razu powiadomiła wypożyczalnię, że opłaciła mandat, wysyłając potwierdzenie przelewu. Wypożyczalnia dała Pani Zofii czas na rozwiązanie sprawy z wystawcą mandatu, jednak konsumentka nie otrzymała od nich odpowiedzi.
Po wyznaczonym czasie wypożyczalnia wystawiła wyższy rachunek, powiększając go o odsetki. Pani Zofia skontaktowała się wówczas z ECK Polska. W międzyczasie wypożyczalnia przekazała sprawę do firmy windykacyjnej.
Dzięki współpracy ECK Polska i ECK Niemcy, wypożyczalnia zgodziła się umorzyć rachunek wystawiony konsumentce i zamknąć postępowanie windykacyjne.