ECK Polska, ECK Czechy i ECK Słowacja spotkają się 15 czerwca w Cieszynie, aby podczas „Święta Trzech Braci” przybliżyć mieszkańcom ich prawa konsumenckie oraz udzielić informacji nt. bezpłatnej pomocy, jaką mogą otrzymać od sieci Europejskich Centrów Konsumenckich (ECC-Net).
Doświadczenie Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Polsce (ECK) pokazuje, że mieszkańcy przygranicznych miejscowości często korzystają z ofert przedsiębiorców w krajach ościennych. Firmy decydując się na rozszerzanie działalności, reklamują się w sąsiadujących państwach, a konsumenci wybierają produkty i usługi dla nich najatrakcyjniejsze i nie muszą zwracać uwagi na odległość.
A jeżeli pojawi się problem na linii klient-przedsiębiorca? Odpowiedzią jest Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce należące do ECC-Net, sieci, która bezpłatnie pomaga konsumentom w sprawach transgranicznych w sposób polubowny.
Europejskie Centrum Konsumenckie w Polsce, razem z partnerskimi centrami – Europejskim Centrum Konsumenckim w Czechach i Europejskim Centrum Konsumenckim na Słowacji będą obecne podczas Święta Trzech Braci. Wszyscy zainteresowani będą mogli dowiedzieć się, jakie mają prawa konsumenta w Polsce i innych państwach UE, otrzymać darmową poradę prawną w czterech językach, a także wziąć udział w konkursach z nagrodami.
Gdzie i kiedy można nas znaleźć?
Zapraszamy 15 czerwca na nasze stanowisko na Rynku Głównym w Cieszynie, w godz. 12.00-20.00.
Jak pomagamy? Przykładowe sprawy
- Uszkodzone meble kuchenne
Konsumentka z Czech kupiła meble kuchenne w polskim sklepie stacjonarnym. Tuż po odbiorze zauważyła uszkodzenia pulpitu, o czym natychmiast poinformowała dostawcę. Została wielokrotnie zapewniona, iż wadliwe elementy będą wymienione. Niestety, tak się nie stało, mimo że upłynęło kilka miesięcy. W związku z tym, zgłosiła się do Europejskiego Centrum Konsumenckiego w Czechach, sprawa została przekazana do ECK w Polsce. Po skontaktowaniu się z przedsiębiorcą, ten wymienił wadliwe elementy w pulpicie kuchennym. - Wadliwa kurtka
Konsumentka z Polski kupiła kurtkę na stoisku odzieżowym w miejscowości, leżącej niedaleko czeskiej granicy. Po 3 miesiącach kurtka uległa uszkodzeniu, okazało się jednak, że sprzedawca nie wręczył konsumentce paragonu. Pomimo to postanowiła zgłosić reklamację, żądając wymiany produktu na nowy. Sprzedawca przyjął reklamację, uwzględniając roszczenia konsumentki oraz wystawił paragon, z którego wynikało, że ma siedzibę w Czechach.
Po powrocie do domu okazało się, że kwota na paragonie nie odzwierciedlała tej faktycznie uiszczonej przez klientkę (przedsiębiorca wystawił paragon na 120 zł, ponieważ towar w dniu reklamacji był przeceniony, w rzeczywistości konsumentka zapłaciła 150 zł). Po kilku miesiącach nowa kurtka również okazała się być wadliwa. Sprzedawca jednak odmówił wymiany towaru oraz zwrotu zapłaconej kwoty, uzasadniając to zawieszeniem działalności producenta. Dzięki interwencji ECK Polska, konsumentka odzyskała pełną kwotę 150 zł. - „Osaczony” klientami
Polski sprzedawca chcąc rozszerzyć swoją działalność zaczął prowadzić sklep internetowy w języku czeskim. W efekcie konsumentka z Czech zakupiła od niego sukienki, które jednak nie spełniły jej oczekiwań. Zgłosiła więc przedsiębiorcy chęć odstąpienia od umowy i odesłała towar. Sukienki zostały jednak jej zwrócone. Konsumentka próbowała skontaktować się ze sklepem. Wówczas okazało się, że strona internetowa sprzedawcy została zawieszona.
Rozczarowana brakiem możliwości kontaktu z przedsiębiorcą, klientka przesłała skargę do ECC-Net. Dzięki interwencji ECK Czechy oraz ECK Polska sprzedawca samodzielnie wysłał kuriera do konsumentki oraz dokonał zwrotu kosztów. W podobnej sytuacji znalazło się jeszcze wielu innych klientów. Przedsiębiorca tłumaczył się mówiąc: „Przerosło mnie zainteresowanie moją ofertą …” - Słowacki konsument, polska instrukcja
Konsument ze Słowacji zakupił przez internet w polskim sklepie internetowym aparat fotograficzny. Wraz ze sprzętem sprzedawca przekazał mu instrukcję obsługi w języku polskim. Konsument zażądał dostarczenia mu instrukcji w języku słowackim – zgodnie z przepisami słowackiego prawa konsumenckiego. Sprzedawca skierował swojego klienta na stronę internetową producenta, gdzie instrukcja znajdowała się w formie elektronicznej. Dokument zawierał około 200 stron, zatem jego wydrukowanie nakładałoby na konsumenta dodatkowy wydatek. W tej sytuacji klient polskiego sklepu złożył skargę do sieci ECC-Net.
ECK Polska kontaktując się ze sprzedawcą wskazało naruszenie słowackiego prawa. Ponad to zwróciło uwagę, że wersja papierowa instrukcji powinna być udostępniona konsumentowi zgodnie z treścią umowy zawartej z klientem. Przedsiębiorca prowadził stronę swojego sklepu m.in. w wersji słowackiej, więc tym bardziej powinien być przygotowany na konieczność udostępnienia kupującym dokumentów w języku słowackim. W konsekwencji przeprowadzonych rozmów właściciel sklepu dostarczył konsumentowi instrukcje obsługi aparatu we właściwej formie.